baridorian. Początek kłopotów

Żeby nie dublować
Patrz Baridori blog

Kategorie
twórczość muzyczna, tekstowa, i inna

anakron history scenes 1. David vs. Goliat

Kategorie
z życia wzięte

coś bardziej emocjonalnego – Czyli prosto z serca titomatona. Może to nie jest jakieś superprofesjonalne, ale bardziej chodziło o emocje

Witaj człowiecze. Jest dzisiaj wielkanoc. Miałem ja dzisiaj coś dziwnego rano. Od tąd mam natchnienie na trochę liryki. Chyba mi wychodzą tylko erotyki, kiedy oczywiście, są okoliczności. Nigdy nie pisałem tego na publikę. Gdyż większość młodzieży ceni trap muzykę. Nie jestem technikiem, ani naukowcem. Raczej kimś w nostalgii, nie jakimś gitowcem. A jeśli jóż o wielkanocy jóż mówimy, życzę najlepszego, no i końca zimy. Zmartchwystania pana, Jezusa Chrystusa. A także po jutrze, mokrego dyngusa. I nadziei. Nadziei ku lepszej przyszłości. Aby w świecie chodź trochę uzyskać radości. I nie piszę ja to dzięło dla popularności. Tylko, żeby czasami, emocje me uprościć. Piszę ja dla tego, żeby lżej mi było. No i dla niektórych, by im było miło. Tak się kończy post człeka który w trendach nie jest, lecz ja nie dbam o to, i tak jest mi lepiej. Teraz ty, mój przyjacielu, który mnie znasz z domu. Może mnie nigdy nieznałeś z tej strony, bo komu miałbym miałbym powiedzieć parę żeczy jak nie tobie, no, jest wyjątek, mówię czasem sobie, pisząc pamiętniki. Bądź tworząc. Teraz do ciebie, nie masz mnie w znajomych, pewnie jóż tego nie przeczytasz. Życzę ci na urodziny, które są niebawem, żeby szczęście było, fart, tak można nazwać. Wiem że drogi nigdy nie będą łączone. Teraz ty, której chłopaka mam w znajomych. Wierz mi, nie jest łatwo. Ale jóż rozumiem. Tylko to było na prawde raniące, tego jóż nie rozumiem dlaczego tak miało właśnie być. Ale teraz, teraz jóż nie chcę mieć od ciebie nic. >nic, co by o tobie przypominało. Tak więdz, żegnam ciebie, i to robię śmiało. Gdyż niektórzy cenią bardzo twarde sztuki. Ja nie jestem taki, jestem twórcą sztuki słuchowiskiem zwane, czasami i muzykę, i opowiadania, i tą, właśnie, lirykę.

Kategorie
twórczość muzyczna, tekstowa, i inna

pan edward 1-3. Totalne oczyszczenie, pociąg, milion złoty

o to, jak łatwo zabić hathorilliana po requiem dust. W formie poradnika

Witam. Ten poradnik umieściłem też w przeznaczonej do tego grupie w przeznaczonym do tego wątku. No to, zkoro jesteś szczęśliwcem, Powalczyłeś z andromedą, I jeszcze nie padłeś mentalnie od tej walki, I jóż nie chcesz się cieszyć cudownymi widokami w requii, nie mylić z requiem… No, ale. Czas zchwytać strażnika requiem. Broń boże nie mylić nigdy requii z requiem. Requia to mała mieścina, requiem to świat. No to…
O to prosty sposób jak pokonać hathorilliana po requiem dust. Nikt chyba tak jeszcze nie robił, z tego co słyszałem, więdz…
1. Upewnij się, że masz parę dobrych manamonów, najlepiej coś co może być efektywne na ziemię i powietrze
2. Przyszykuj pan parę revive, w razie czego.
3. Kiedy jóż znajdziesz się na polu bitwy, postaraj się zabić 4 hathorilliany od razu, broń boże nie niszcz pódełka jeśli nie zabijesz 4 hathorillian, bo wszystko zepsujesz!
4. Zostały pudełka? Pięknie, Teraz możesz zniszczyć albo box 7 albo 8, to ruska ruletka, więdz nie wiadomo na kogo trafi.
5. Jeśli trafiłeś dobre pudełko, czyli box 7, lób 8, to dobrze. Hathorillian powinien być uszkodzony, i… Nie niszcz pudełek. Zajmij się hathorillianem! Tak jakbyś walczył z jednym, tylko ostatnie pudełka niszczyć, proszę, jak poprzednim razem było 7, to traf na boombox 8
Hathorillian rozwalony? No to czas powtórzyć procedurę! Przydadzą się revive, jeśli ta ruska ruletka zpowoduje śmierć manamona, tylko… Ostatnie pudełka, 5 lób 6
Drógi rozwalony? Dobrze, teraz tylko box 3 lób 4, rozwalaj hathorilliana, nie rozwalaj pozostałych pudełek
No, 3 hathorilliany rozwalone? Dobrze, Teraz masz jóż prostą walkę i voila. Tak o to zaoszczędziłeś czas i goldy, ewentualnie revive

krótki biogram i dla czego blog jest teraz taki jaki jest?

Wiem, pisałem to może z jakiś raz, i zdarzało mnie się czyścić bloga. To było z czasów jak jeszcze elten był nie stabilny, czyli z jakiś rok, pół roku temu… Przynajmniej na moim sprzęcie.
Dlaczego tak?
Kiedyś było parę spraw, które miały wpływ na moje ogólne funkcjonowanie. Kto zna ten zna. W każdym bądź razie. Jest na tyle dobrze, że mogiem spokojnie tego bloga, czy tam, nazwę go sobię, titobloga prowadzić. Nie jestem żadnym profesjonalnym, a i amatorskim bloggierem też bym siebie nie nazywał. Za radą kilku przyjaciół wrzócam to, co mnie uda się stworzyć, albo co jest dla mnie warte pamięci.
To teraz trochę do wpisów
Słuchowiska… Podstaw reapera typu rendering, i recording uczył mnie Mniukacz, Zwany oficjalnie Rafałem węsierskim. A aktywowania klawiatóry muzycznej, czyli tzw. Musical typing, w garrage bandu uczył mnie senter
Kiedyś tworzyło się różne żeczy, głównie w bgt, I głównie dla przyjaciół. Co prawda nie była to jakaś profeska, ale prubowałem. I to mnie trochę nauczyło jeśli o kompjutery chodzi. Dlaczego teraz nie sprubuję? Po prostu brak motywacji do tego, a i przestarzały język. Musiałem przerwać zabawę w kodera, jak to czasami nazywam, z powodów, rzekłbym, zdrowotnych.
Opowiadań nie wrzucam, bo nowych nie piszę. Na razie. Zdarzyło mi się raz wygrać konkurs literacki, chociaż na "humanystę" nie wyglądam.
Słuchowiska zacząłem tworzyć bodajże od 2016 roku, wcześniej tworzyłem tylko klipy w d-speechu. I tak, realizacji niezkończyłem, wiedzy dźwiękowej profesjonalnej nie mam, ale staram się jak mogę, żeby jakotako, albo nawet dobrze, wyszły te słuchowiska typu deadly millionaire 1 do 3. Dla tego też tylko tworzę coś wtedy, kiedy mam wenę i motywację.
Muzyczki? Troszku grałem na grmidi i grało się jakieś akordy typu c e g. d f a, czy inne podobnego typu. Zkończyło się puki co na nagrywaniu na garage bandzie, udostępnianiu na eltenie, czy też sound cloudzie
Rzeczy eksperymentalne, albo po prostu żadkie do usłyszenia, typu synteza sprzętowa, symulacja czytniku ekranowego od microsoft na androidzie, to głównie spontan i przypadkowe odkrywanie funkcji jakiegoś programu czy buga. Jak to kiedyś odpaliłem nvda na ms oobe, bez używania wiersza poleceń.
Lubię też grać w gry, przygodowe i shootery. Ale let's playi nie robię. Nie mam po prostu głosu do prowadzenia podcastów czy let's playi. Lubię też testować urządzenia elektroniczne typu np: Chromebooki, smartfony czy cokolwiek co ma w sobie kompjuter bądź kompjuterem jest, o ile mnie na to, oczywiście, stać:) i wiem że to może być warte zakupu i testów.
Z regóły nie lubię być w jakiejś stronie konfliktu, jeśli chodzi o słynne kłutnie na pewnym blogu. Ale jeśli mogiem pomóc w mediacji to robię co trza.
Po słuchowiskach wielu sądzi, że jestem jakimś brutalnym człekiem. Owszem, jako scenarzysta czy voice actor potrafię być brutalny, Moja skromna osoba swoją drogą. Jestem wrażliwym i bardzo emocjonalnym człekiem. Nie przywiązuję się do innych jeśli nie upewnię się, że mogę z tym kimś pogadać, czy nawet pisać. Po prostu nie chcę się przejechać na kimś.
Czarny humor pomógł mi w nie jednej sytuacji, a troszku przeszedłem. I nadal mi pomaga, jest też jakby weną co do niektórych słuchowisk.
Jeśli jóż troszku znam człeka, to jestem otwarty.
Jednym czy tam dwoma słowami emocjonalny introwertyk
Miłego słuchania, bądź czytania rzeczy, których umieściłem, umieszczam, i pewnie będę umieszczał
Titomaton
post scriptum: Jeśli ktoś pobrał moje stare wpisy blogowe, których nie ma na tym blogu, nielicząc chidonga, to prosiłbym o kontakt celem pobrania tego wpisu i przesyłania go na ten blog

Kategorie
coś warte pamięci/humor

o to co kiedyś zalecono w trakcie ptasiej grypy

Kategorie
coś warte pamięci/humor

O k***a! Czyli co to słowo znaczy, jak można je używać

Kategorie
coś warte pamięci/humor

Przemowa do polaków po włosku

Kategorie
coś warte pamięci/humor z życia wzięte

jaki wspaniały ten kraj!

EltenLink