Kategorie coś warte pamięci/humor twórczość muzyczna, tekstowa, i inna Kiedy tito miał głos jak świnia i miał fazę na MOTA Autor wpisu Autor: tito Data wpisu 24 kwietnia 2021 6 komentarzy do Kiedy tito miał głos jak świnia i miał fazę na MOTA Odtwarzacz plików dźwiękowychhttps://s.elten-net.eu/b/2Vo6g6Q1aB2YxKqhrZrbQWLl.mp300:0000:0000:00Używaj strzałek do góry/do dołu aby zwiększyć lub zmniejszyć głośność. ← iidęę soobiee doo laseeczku → gdzie jesteś, ginny, Dziewczyno w bikini… A nie, to nie to. Harry potter i titomatonowa wyobraźnia 6 odpowiedzi na “Kiedy tito miał głos jak świnia i miał fazę na MOTA” Ej no, nie przesadzaj, że jak świnia. ile miałeś lat? a żebym to ja pamiętał… Lola tylko wie Pamiętam te przegadane godziny na Skype, i te nasze dziwne pomysły. Ehh… Kiedy to było. Pamiętacie, jak tworzyliśmy o montezumie? czy to było w tedy gdzieś? montezuma, zaraz zaraz, Mam chyba to słuchowisko Skomentuj lola Anuluj pisanie odpowiedziTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.
6 odpowiedzi na “Kiedy tito miał głos jak świnia i miał fazę na MOTA”
Ej no, nie przesadzaj, że jak świnia.
ile miałeś lat?
a żebym to ja pamiętał… Lola tylko wie
Pamiętam te przegadane godziny na Skype, i te nasze dziwne pomysły. Ehh… Kiedy to było.
Pamiętacie, jak tworzyliśmy o montezumie? czy to było w tedy gdzieś?
montezuma, zaraz zaraz, Mam chyba to słuchowisko